Znany menedżer i ekspert Wiaczesław Zahowajło podzielił się swoimi wrażeniami z meczu 14. kolejki mistrzostw Ukrainy pomiędzy kijowskim „Dynamo” a odeskim „Czernomorcem” (3:1).
„Sztabu szkoleniowego kijowian nie można oskarżać o to, że poziom UPL jest poniżej poziomu podstawowego. Intensywność gry, pressing, przeciwdziałanie w obronie to tylko wąski wachlarz tego, do czego przyzwyczajają się piłkarze.
W meczach europejskich wszyscy kibice zdziwieni są: dlaczego tak mocno nas rozjeżdżają? A dlatego, że невозможно отразу адаптироваться к более быстрому и сознательному стилю игры команд с топ-чемпионатов. Даже średniacy potrafią skłonić nas do myślenia о tym, czy wszystko jest u nas w porządku z poziomem naszej przygotowania.
Dziś miał miejsce mecz z historycznie bogatym w talenty, unikalnym zespołem „Czernomorec” Odessa. Co z wami nie tak, odesyci? Niemożliwe jest stać grając w futbol na poziomie UPL. Moje słowa dotyczą nie tylko odesytów, to dotyczy wszystkich klubów poniżej czwartego miejsca w tabeli ligowej. Wasz poziom ciągnie wszystkich w dół. Reprezentację i wszystkie kluby, które próbują rywalizować w europucharach.
Trochę statystyki. „Czernomorec”: posiadanie piłki 30%, 2 strzały na bramkę, 6 fauli!!!! I to jest bezpośredni dowód na moje słowa.
Dziś mecz mi się nie podobał. Dla kijowian to trening z podwyższoną odpowiedzialnością, a to przenosi się na europuchary. Za tydzień w Hamburgu, być może znów się zdziwimy i rozłożymy ręce, ale w grze już przeciwko „Wiktorii” Pilzno.
Prezydent klubu „Dynamo”, Igor Michajłowicz Surkis w niedługim czasie obchodził swoje urodziny w miejscu pracy. Dołączam do wszystkich życzeń i gratulacji dla prezydenta. Od siebie życzę: zdrowia, olimpijskiego spokoju, większych zarobków — bo klub potrzebuje inwestycji))) I, oczywiście, rodzinnej pomyślności.
Wszystkiego dobrego! Chwała Ukrainie!», — napisał Zahowajło na swojej stronie w mediach społecznościowych Facebook.