Wiadomości piłkarskie

Odbyły się mecze 5. kolejki mistrzostw Anglii. Mecze odbywały się od 21 września do 22 września. Poniżej prezentujemy ich wyniki.

Przeczytaj w całości →

Trener Manchesteru City Pep Guardiola skomentował oskarżenie klubu o 115 naruszeń zasad finansowego fair play.

"W trakcie sezonu można powiedzieć: 'Och, to był zły sezon'. Ale niektórzy mówią w kontekście występów: 'Och, to hańba, to katastrofa, to niedopuszczalne'.

Ale chcę powiedzieć - przepraszam, chcę bronić mojego klubu, zwłaszcza w tych dniach, kiedy wszyscy oczekują, że nie tylko spadniemy z ligi, ale znikniemy z powierzchni ziemi, ze świata" - powiedział Guardiola.

Menedżer Manchesteru United Erik Ten Hag stwierdził, że jego napastnik Marcus Rashford jest bliski optymalnej formy.

- Myślę, że on zawsze rozumiał swoją sytuację. Każdy zawodnik wie, że nie można występować w tej lidze, jeśli nie prowadzi się odpowiedniego trybu życia. Nie osiągniesz wysokiego poziomu, jeśli nie masz dobrego i zdyscyplinowanego życia poza Carrington.

Potrzebował pomocy, wsparcia. Ale ostatecznie musi zrobić to sam. Musi naprawić swoje życie. Jego postawa na treningach jest w porządku i musi odzyskać właściwe nastawienie do meczów. Kiedy odzyska swój profesjonalizm, znów będzie tym samym bramkostrzelnym napastnikiem.

Każdy zawodnik w Premier League i w tym klubie wie, że trzeba być odpornym. W trakcie kariery piłkarskiej są nie tylko wzloty, ale i upadki i trzeba sobie z tym radzić. Rushford jest doświadczony, wie o tym. Wie, jak się zrehabilitować i wrócić na właściwe tory po niepowodzeniu. Ma to pod kontrolą i wraca do gry. Miał bardzo dobry początek sezonu i teraz musi robić postępy" - powiedział Marcus Rushford.

Były zawodnik Arsenalu Patrick Vieira uważa, że The Gunners powinni pokonać Manchester City w 5. kolejce Premier League.

"Myślę, że ten mecz będzie ważniejszy dla Arsenalu. "The Gunners muszą udowodnić swoją wartość i wygrać".

"City wie, jak wygrywać takie mecze, więc myślę, że ciężar na barkach Arsenalu będzie większy niż na barkach Manchesteru City.

"Edegor to ogromna strata dla Arsenalu. Jest nie tylko kapitanem, ale także liderem na boisku. Kiedy jest na boisku, zawodnicy wokół niego czują się bardziej komfortowo. To on dyktuje tempo gry Arsenalu, a także dodaje technikę i umiejętności na ostatnich 25 metrach, aby stworzyć szanse" - powiedział Patrick Vieira.

Trener Manchesteru City Josep Guardiola po raz kolejny pochwalił grę londyńskiego Arsenalu.

"Arsenal jest bardzo dobry pod dużą presją, potrafi bronić głęboko, a także świetnie wygląda w przejściach. To zgrany, absolutnie kompletny zespół. Właśnie dlatego Arsenal był naszym głównym rywalem przez ostatnie dwa sezony" - powiedział Guardiola cytowany przez Sky Sport.

Odbyło się kilka meczów 5. kolejki mistrzostw Anglii. Oto ich wyniki.

Przeczytaj w całości →

"Manchester United po letnich transferach Matthijsa de Ligta i Noussera Mazraouiego chce widzieć w swoim zespole kolejnego zawodnika Bayernu Monachium.

Według Christiana Falka na Twitterze, Czerwone Diabły są zainteresowane podpisaniem kontraktu z pomocnikiem Leonem Goretzką. Monachijczycy zamierzali sprzedać 29-latka tego lata, dając mu jasno do zrozumienia, że rzadko będzie dostawał czas gry, ale ten odmówił opuszczenia drużyny.

Warto dodać, że Leon nie zdołał jeszcze przekonać do siebie nowego trenera Bayernu, Vincenta Kompany'ego.

Legendarny szkocki trener Alex Ferguson, który jest prawdziwą legendą Manchesteru United, wypowiedział się na temat swojego zdrowia, przyznając czego się obawia:

"Mam 82 lata, oczywiście martwię się o to. Mam dobrą pamięć, dzięki Bogu, ale nie wiem, czy tak pozostanie. Ale martwię się tym na 100%. Skłamałbym, gdybym uważał inaczej. Dużo czytam, robię testy i myślę, że to pomaga. Na YouTube są testy ze 100 pytaniami i jeśli nie uzyskam 70 procent, to zaczynam się martwić" - powiedział Ferguson w wywiadzie dla Daily Mail.

Przypomnijmy, że Sir Alex zakończył karierę w lipcu 2013 roku. Pracował jako analityk w UEFA, a obecnie jest członkiem zarządu Manchesteru United.

Urodzony na Ukrainie piłkarz Zachary Baumann podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z Manchesterem United. Podpisał pierwszą profesjonalną umowę w swojej karierze.

W lipcu 2023 roku drużyna młodzieżowa podpisała kontrakt z pomocnikiem o ukraińskich korzeniach, Zacharym Baumannem. W marcu 2024 roku zadebiutował w drużynie U-21. Szczegóły umowy pomiędzy zawodnikiem a Manchesterem United nie są jeszcze znane.

"Dumny moment dla mnie i mojej rodziny, aby podpisać mój pierwszy profesjonalny kontrakt", napisał Baumann na swojej stronie na Instagramie.

Baumann jest synem imigrantów z miasta Kołomyja w obwodzie iwanofrankowskim. Chłopiec urodził się w angielskim mieście Bolton i od najmłodszych lat grał w akademii Manchesteru United.

W szczególności wcześniej informowano, że Zachary Baumann wyraził chęć gry w reprezentacji Ukrainy.

Dziennikarz ESPN Ekrem Konur poinformował, że ukraiński pomocnik Chelsea Mykhaylo Mudryk chce opuścić londyński klub.

Według źródła, Mudryk chce znaleźć nowy zespół, w którym będzie mógł grać regularnie, ponieważ w Chelsea prawie nie gra.

Wcześniej inny informator - Fabrizio Romano donosił, że Mudryk wciąż nie planuje opuszczać londyńskiego klubu.

Lider i pomocnik Manchesteru City, Rodri, zasugerował niedawno potencjalny strajk piłkarzy z powodu niezadowolenia z przeładowanego terminarza meczów. Trener The Citizens, Pep Guardiola, skomentował słowa swojego zawodnika, mówiąc, że odpowiedzialność spoczywa na samych piłkarzach, ponieważ to oni mogą zainicjować zmiany.

"Zgadzam się z dziennikarzami, być może po raz pierwszy, że wiele głosów zawodników wychodzi na zewnątrz. Jestem przekonany, że jeśli coś ma się zmienić, to musi to wyjść od piłkarzy; tylko oni mogą wpłynąć na zmiany. Piłka nożna może funkcjonować bez menedżerów, dyrektorów sportowych, mediów i właścicieli, ale nie może istnieć bez zawodników - tylko oni mają władzę.

To oni stworzyli tak trudny harmonogram, aby ulepszyć grę i uczynić ją bardziej atrakcyjną. Dlatego wielu graczy na całym świecie, nie tylko Rodri, zaczyna mówić otwarcie. Zobaczymy", powiedział Pep cytowany przez Manchester Evening News.

Trener Atalanty Gian Piero Gasperini żałuje, że jego drużynie nie udało się pokonać Arsenalu w meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów.

"Oczywiście szkoda, bo rzuty karne to zawsze świetna okazja. Musimy być jednak zadowoleni z gry, która była na wysokim poziomie, aby rywalizować z naszymi rywalami.

Bardzo podziwiam Arsenal i dzisiejszego wieczoru nie zrobili zbyt wiele w ataku, ale udowodnili, że ich obrona jest trudna do złamania. Wyjdziemy z tego meczu silniejsi, wiele się nauczyliśmy" - powiedział Gasperini cytowany przez Sky Sport Italia.